Ciepło, ciepło, cieplej…

Wrzesień, dość ładna pogoda więc dobrym pomysłem było wykonanie ocieplenia domu. Pozostałe prace wewnątrz będzie można wykonać później, nawet zimą i w podczas deszczu.

Dom postanowiłem ocieplić, z pomocą Brata, styropianem Swisspor Lambda Plus Fasada 032 o grubości 25cm, przyklejając za pomocą kleju Caparol Capatect 190S (czerwony). Klejenie zgodnie z zaleceniami producenta, czyli obwodowo z „plackami” w środku.

Styropian przyklejony, czas na kołkowanie i szlifowanie pod położenie siatki. Kołki pod tak gruby styropian montuje się dość ciężko, bo są zbyt elastyczne przy wbijaniu. Owszem, można kupić kołki z rdzeniem stalowym, ale koszt znacznie wyższy no i robią się małe mostki termiczne.

Na warstwę zbrojącą użyłem siatki Caparol i kleju Capatect 190 (niebieski). Jako ostatnią warstwę nałożyłem grunt Caparol Putzgrund 610. Zapewne można było wybrać tańsze produkty, ale stwierdziłem , że oszczędzać na tym nie powinienem, stąd produkty jednego producenta. Co ciekawe Majster klejąc siatkę stwierdził, że jeszcze tak dobrze mu się nie nakładało kleju.

Z powodu małych opóźnień, ostatnia ściana, północna, wykańczana była na początku grudnia i niestety po położeniu siatki, w nocy przyszedł przymrozek. Pomimo tego klej i siatka się trzymają, łatwiej jest niż na pozostałych ścianach zarysować powierzchnię kleju, ale nic poza tym. Mam nadzieję, że dzięki jakości kleju nie będzie problemów w przyszłości.

Kilka moich przemyśleń:
– klejenie tylko w zalecany sposób (obwodowo) i nie ma co słuchać majstrów, którzy twierdzą inaczej. A jak mówią o tym, że lepiej kleić na placki bo wentylacja i ściana powinna oddychać to polecam zmienić ekipę.
– przemyśleć sprawę szlifowania styropianu przed przyklejeniem do ściany. Moim zdaniem lepiej nie szlifować.
– nie oszczędzać na grubości i jakości ocieplenia, wg mnie 20-25cm to optymalna grubość dla normalnego domu. Dla większych grubości mogą pojawić się problemy z dostępnymi kołkami, listwami startowymi i puszkami. Dodatkowo koszt styropianu to jest tylko część całkowitych kosztów ocieplenia, więc zwiększenie grubość z np. 15cm na 20cm nie wiele zmieni w rozliczeniu.
– nie warto oszczędzać na kleju i kołkach, potem śpi się spokojniej, nie bojąc się, że coś odpadnie.
– starać się kleić styropian jak najdokładniej, bez zbędnych szczelin, potem zaoszczędzi się na piance.
– zaślepianie kołków tylko „na ciepło” (w miejsca kołkowania wkleja się na piankę krążki styropianu), żadne zaślepianie klejem bo potem efekt „biedronki” gwarantowany.
– jeśli planowane są gniazdka albo oświetlenie w warstwie ocieplenia to polecam specjalne, regulowane „ciepłe” puszki. Zapewnia to porządne mocowanie i unika się mostków termicznych.
– zaleca się montaż aluminiowych listew startowych, które pozwalają położyć równo pierwszą warstwę oraz zabezpieczyć styropian przed zwierzątkami. Jednak po przemyśleniach z majstrem zrezygnowałem z tego, miałem równo położone ocieplenie płyty fundamentowej więc było na czym oprzeć pierwszą warstwę styropianu. Dodatkowo pozbywam się mostka cieplnego (chociaż są też listwy z tworzywa sztucznego), a sprawę zwierzątek załatwia siatka z klejem.
– warto jednak dać listwę narożną z okapnikiem, ułatwi to wykończenie dolnej części warstwy ocieplenia i w odpowiedni sposób odprowadzi wodę deszczową z powierzchni elewacji.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.